Niedziela 08.09.2024. To są wakacje Marii , Adriany , Adrian , Adrianna , Klementyna , Maria , Radosław i Radoslawa
Rozrywka Encyklopedia Gry
PaduServer » PL » Rozrywka » Dowcipy » Kawaly o facetach » Dozorca do lokatora: - No, zamiotłem

Dozorca do lokatora: - No, zamiotłem

Dozorca do lokatora:
- No, zamiotłem panu ślicznie schody ... Teraz proszę na piwo.
- Dziękuje ci, mój przyjacielu, ale ja piwa nie pije.

Więcej żartów na Kawaly o facetach

Przychodzi poważny i szanowany biznesmen do sklepu zoologicznego i mówi do sprzedawcy:
- Panie, daj mi pan psa, ale takiego obronnego, bo widzisz pan, ja ważna postać jestem, pies mnie musi przed bandziorami chronić.
Sprzedawca popatrzył z niechęcią na mężczyznę. Poszedł na zaplecze i przyniósł jamnika. Biznesmen niedowierzając oczom:
- Panie, no co pan?! Kpiny jakieś sobie urządzasz czy jak? No co to u diabła jest? Jak taki pies mnie obroni?!
Sprzedawca nie wytrzymał. Wziął jamnika za ogon, zaczął nim kręcić nad głową i krzyczy:
- No podejdź pan, podejdź!
Starsza kobieta w autobusie zwraca uwagę siedzącemu chłopakowi:
- Jaka ta młodzież teraz niewychowana, nawet miejsca nie ustąpi!
- A pani w młodości ustępowała?
- Ależ oczywiście!
- No i teraz nóżki bolą!
Mówi chłopak do dziewczyny:
- Upiłem się specjalnie dla ciebie po to by powiedzieć, że cie kocham.
- Dobra dobra, a jutro jak będziesz kaca leczył to też przeze mnie?
Idzie gostek przez pustynię i widzi głowę wystającą z piasku. Głowa łamiącym się głosem prosi o pomoc:
- Niech pan mnie odsypie, zakopał mnie tu jakiś sadysta.
- Oj niedokładnie, niedokładnie - odparł gostek przysypując głowę.
Co powinien robić w domu prawdziwy mężczyzna?
- Nic!
W domu starców dwaj przyjaciele nie wiedząc już co robić z nudów postanowili zorganizować zawody: który z nich dalej potrafi nasikać. Wyszli więc z budynku do parku, który go otaczał żeby znaleźć odpowiednie do tego celu miejsce. Chodzą dość długo aż w końcu znaleźli odpowiednie drzewo.
- Ty stawaj z jednej strony, a ja stanę z drugiej.- Mówi pomysłodawca zawodów.
Stanęli i sikają.
- Jak ci idzie? - pyta pierwszy - Bo ja tylko troszkę zamoczyłem czubki butów!
- Wygrałeś! - słychać zza drzewa.
Jedzie dwóch debili przez las. Jeden z nich spuszcza powietrze z kul. Drugi pyta go:
- Co robisz?
A on na to:
- Mam za wysoko siedzenie.
Drugi zamienia siodełko z siedzeniem a pierwszy pyta:
- co ty robisz?
- Zawracam z debilem nie jadę.
Zobaczyłem rano bezdomnego, który spał pod kartonem na stacji PKP. Położyłem na pudle kubek ze Starbucksa. Nagle wstał:
- Dziękuję. - powiedział
- Nie ma problemu. - uśmiechnąłem się.
Spojrzał na mnie ponownie:
- Ale ten kubek jest pusty.
- Wiem, chciałem zrobić Ci w domku komin.
Wiecie dlaczego są takie głupie kawały o blondynkach?
- Żeby faceci mogli je lepiej zrozumieć.
Dlaczego mężczyzn podniecają kobiety ubrane w skórę, lśniącą gumę i lateks?
- Bo wyglądają i pachną wtedy jak nowiutkie samochodziki.